Dzień dobry, serdecznie cześć!
Po niedzielnym spotkaniu z Astorią Bydgoszcz dość jednogłośnie wybraliśmy MVP spotkania, którym został - Jakub Zalewski! Zawodnik na Radomskich parkietach, każdemu dobrze znany!
Co ciekawsze to właśnie w Radomiu zaczęła się Kuby historia z koszykówką, jest wychowankiem Naszej radomskiej Piotrówki! Swoje zawodowe występy w lidze zaczynał od II ligi w 2006 roku i mogliśmy Go oglądać u Nas aż do 2015 roku, w którym to trochę podróżował po Polsce by posprawdzać parkiety rywali, by finalnie w 2019 roku wylądować z powrotem w Radomiu, gdzie z uśmiechem oglądamy go do dziś.
Jakiś czas temu usłyszałam zdanie, że Kuba jest jak wino, z każdym dniem coraz lepszy i kurcze ostatnie spotkania, coraz bardziej utwierdziły mnie w przekonaniu, że może coś w tym być!
Dzięki rozmowie z żoną Kuby dowiedziałam się jeszcze kilku ciekawostek o naszej klubowej "13"
Kto jest idolem Kuby i dlaczego?
"Jordan, ponieważ gdy byłem małym
chłopcem oglądałem jego mecze i bardzo podobała mi się jego gra."
Jakie sporty lubi oglądać?
"Jest ich dużo, ale przede wszystkim Koszykówka, Snooker, tenis"
Jaki ma cel na najbliższe miesiące?
"Ze sportowych; Awans do play off"
Co w sobie najbardziej cenisz?
"Determinacja i wytrwałość w dążeniu do celu"
A jako bonus szybka historia poznania, Kuby i Kingi, bez której nie mielibyśmy o czym czytać w tym poście!
"Poznaliśmy się w pracy. Kuba przychodził z
drużyna na siłownie, a ja tam pracowałam. Nasze spojrzenia się
spotkały i po sprawie" - Kinga Zalewska